środa, 13 czerwca 2012

"10 rad naprawdę skutecznego tradera" od Birgera Schäfermeiera, artykuł z portalu pb.pl



Oto link do całości artykułu na portalu pulsinwestora.pb.pl 

a to początek tego artykułu:
"Możesz tracić na ponad połowie transakcji, a mimo to wyjść mocno na plus. Wystarczy, że zrozumiesz rynek, ryzyko i samego siebie — przekonuje Birger Schäfermeier*, niemiecki trader, znany m.in. z zarobienia 50 tys. EUR podczas pojedynczej, transmitowanej na żywo sesji, w czasie której ryzykował przeciętnie 600 EUR na transakcję."

Zgodnie z  regulaminem pb.pl mogę tylko posłużyć się tytułem i pierwszym akapitem ich artykułu natomiast już same rady Birgera musicie przeczytać sobie na portalu pulsu biznesu klikając na link u góry postu. 
W mojej ocenie naprawdę są to cenne porady doświadczonego i przede wszystkim skutecznego tradera, w wielu punktach całkowicie się zgadzam z jego radami a nawet mogę powiedzieć że niektóre z nich nie były mi obce za nim znalazłem ten artykuł ;) ale za to innych w ogóle nie przestrzegałem :(
Jeśli chodzi o punkt pierwszy to od dłuższego czasu właśnie uskuteczniam tą myśl i w moim daytradingu skupiam się przede wszystkim na parze eur/usd gdyż można śmiało powiedzieć że to ten majors "wyznacza kierunki" na rynku walutowym i to na nim jest realizowane najwięcej transakcji jednym słowem ma najlepszą płynność i najlepiej nadaje się do spekulacji przynajmniej dla mnie.Punkty 2,3,4 pominę bo się z nimi po prostu zgadzam, punkt 5 właśnie niby taka oczywistość a jednak nie pamiętam żebym przykładał wagę do kontrolowania zysków jak i strat raczej starałem się jakoś łudzić się że kontroluje rynek i tracąc otwierałem więcej pozycji a przy zyskach albo je ucinałem za szybko albo czekałem na tak duże że w końcu rynek zawracał i przy dobrych wiatrach wychodziłem na zero a czasem na minus. Nr.6 Tego też się trzymam od jakiegoś czasu ale z małymi wyjątkami czyli publikacja danych ,pilnowanie kalendarza wydarzeń dnia i inne istotne zdarzenia mogące mieć wpływ na rynki finansowe to trzeba śledzić, czytać i starać się zrozumieć bo jak najbardziej ma to wpływ na ruchy cen. nr.7 i 8 jak najbardziej za a do ósemki dodałbym jeszcze chciwość mnie akurat to wiele razy zgubiło wręcz nawet chyba mam z tym większy problem niż ze strachem. Pkt.9 Szczerze do tej pory tak robiłem unikałem stop loss chyba po to żeby się podbudowywać że mam dużo zyskownych transakcji bo nawet jak mi nie poszło to rynek czasem zawróci, bałem się sl nawet wolałem czasem zbankrutować niż przyznać się że popełniłem błąd no i co by było gdybym miał z 10 sli pod rząd  mogło by to oznaczać że jestem "za cienki na Forex" więc lepiej było się łudzić ale to był BŁĄD ! to wszystko jest nie ważne liczy się tylko equity i balance na koncie jak to ostatnio gdzieś przeczytałem miarą dobrego inwestora jest tylko trend wzrostowy w stanie konta a nie to czy się miało po drodze 10 pozycji sl czy 40 tp  aż w koncu bankrut a tak się prędzej czy później kończy gra bez stop lossow. I ostatnia pozycja nr 10. to raczej zostawię sobie na później jak nabiorę jeszcze więcej doświadczenia na początku stałe reguły co do wielkości pozycji na pewno nie zaszkodzą.
Na koniec chciałem zaprosić czytelników do dyskusji w komentarzach, jeśli macie swoje przemyślenia na ten temat, jeśli się z czymś nie zgadzacie albo chcielibyście coś dodać od siebie to jeszcze raz zapraszam do komentowania :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...